Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

18 Projekt Łazienki

Blog:  belladream
Data dodania: 2019-03-14
wyślij wiadomość

Witam;) 

Łazienki :)

Duża łazienka na  górze oraz mała toaleta pod schodami. Mile widziane komentarze i porady :) Od razu powiem że drzwi są jaśniejsze niż w projekcie na górze ( jasne takie jak w projekcie małej łazienki)  płytki na zdjęciach wyglądają ciemniej niż w rzeczywistości.. Rezygnuje z tego akcentu zielonego mchu nad wanna bedzie troszke inna płytka czarna pomarszczona.. I dalej myślę nad tym biokominkiem.. czy aby na pewno jest mi on potrzebny.. hmm.. co myślicie?? :) 




27Komentarze
pa00
Data dodania: 2019-03-14 16:29:58
Mech moim zdaniem zbieracz kurzu :P dobrze,że z niego zrezygnowałaś ;) A bio kominek w łazience? Serio myślisz,że jest tam potrzebny :) W salonie,ok,ale w łazience hihih Ale jak kto woli :) Reszta super !
odpowiedz
Data dodania: 2019-03-14 20:18:07
dlatego rozważam rezygnacje z tego biokominka..nie pomyślałabym o nim gdyby nie kobieta która to dodała do projektu.. ;)
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
Data dodania: 2019-03-14 17:20:58
99,9% łazienek wygląda praktycznie tak samo... ten sam motyw/połączenie szarego z płytkami drewnopodobnymi a w sklepach setki różnych płytek.
odpowiedz
Data dodania: 2019-03-14 20:16:42
akurat mi takie połączenie pasuje szary z brązem od początku myslalam o takich kolorach do łazienki ;)
odpowiedz
Odpowiedź do sylwia87
Data dodania: 2019-03-14 20:50:06
O gustach się nie dyskutuje :) Ładnie to wygląda ale zero indywidualności, kopiuj-wklej. Mi też się to podobało, ale już za dużo tego wszędzie :)
odpowiedz
Odpowiedź do belladream
Data dodania: 2019-03-14 18:11:38
Pani kochana, chrobotek reniferowy (nie mech!) robi całą robotę w tej łazience. Sprawia że projekt właśnie nie jest oklepany i ma pazur. Chrobotek jest bezobsługowy - kleisz i zapominasz. Żadnego kurzu NIE zbiera i to jest w nim świetne. Absolutnie bym z niego nie rezygnowała, w przeciwieństwie do biokominka. Nie wiem jaką masz wentylację, a to przy biokominku podstawa! Jeśli nie masz rekuperacji, to przy paleniu w biokominku wymagane jest uchylenie okna, gdyż produktem spalania etanolu jest dwutlenek węgla. Poza tym żeby ogień zaczął spalać się ładnym żółtym płomieniem potrzeba czasu, a to oznacza że musiałabyś siedzieć w wannie długi czas ;-)
odpowiedz
Data dodania: 2019-03-14 20:15:36
dzięki za opinię ..;) Jednak myślę że to już narzuca mi jakie dodatki powinnam mieć w łazience.. ze dekoracja na zielono.. A chciałabym mieć wybór.. na udekorowane po swojemu ;)
odpowiedz
Odpowiedź do blue--bell
Data dodania: 2019-03-14 23:07:01
Eee.... to roślina jest, więc nie determinuje koloru dodatków ;-) Jak sobie postawisz w salonie fiskusa, czy tam inną paprotkę, to chyba nie będziesz się upierała, że cała reszta też musi być zielona? ;-) No ale skoro chrobotek nie rozkochał Cię w sobie od pierwszego wejrzenia, to nie ma sensu dłużej Cię namawiać, bo ani to kulturalne, ani zasadne ;-)
odpowiedz
Odpowiedź do belladream
Data dodania: 2019-03-15 00:42:06
Mi tam się podoba. Jak szaleć to szaleć i kominek też bym zostawił :) szampan, kwiaty i ogień w kominku ;) hihi
odpowiedz
Data dodania: 2019-03-15 01:07:43
Jeszcze jesteśmy ma etapie omawiania.. drobnych szczegółów.. :) dlatego zbieram opinie osób które mogą się podzielić doświadczeniem :)
odpowiedz
Odpowiedź do marchos87
Data dodania: 2019-03-17 08:03:39
Wizualizacje mają to do siebie, że zazwyczaj są bardzo atrakcyjne. Połączenie odpowiedniego oprogramowania graficznego i odpowiednich umiejętności projektanta tworzą takie właśnie cudne obrazki. A my, patrząc na surowe, niewykończone wnętrza naszych domów dajemy się usidlić przez wspaniałe, dopracowane w każdym szczególe i do tego operujące na najmodniejszych trendach wizje projektantów wnętrz. Robimy potem taką cudną łazienkę według projektu i mamy... dokładnie to, co wymyślił sobie projektant, który z tej łazienki nie będzie korzystał. Ja bym się na to nigdy nie pisał. Moją metodą na komponowanie własnej przestrzeni do życia jest moja wyobraźnia napędzana przez codzienne potrzeby. Łazienkę, ale i każde inne pomieszczenie, urządzamy uwzględniając własne potrzeby i marzenia. Nie wygląda to tak imponująco jak na wypasionych wizualizacjach, ale tylko wtedy czujemy się tam dobrze, bo mieszkamy we wnętrzach skrojonych dokładnie na nasze oczekiwania. I nie patrzymy na obowiązujące trendy, bo moda minie za kilkanaście miesięcy, a my wtedy zostajemy z niemodnym wzorem kafelek na ścianie i z poczuciem, że nie do końca nam się to wszystko podoba. Wszystko co robimy musi być zgodne z naszym poczuciem estetyki, i nie musi być to wcale droga estetyka, materiały mogą być w wielu przypadkach tanie, co nie znaczy że muszą być brzydkie. To jest tylko moje zdanie, z którym nikt nie musi się zgadzać. A jeśli chodzi o moją opinię na temat wizualizacji, które przedstawiasz to biokominek odpada (niepotrzebny grat), chrobotek odpada (w pokoju, gdzie jest dużo roślin czy innym ogrodzie zimowym to owszem, ale w łazience, hmmm...) i rośliny w toalecie do kasacji (rośliny potrzebują światła a okna tam nie widzę, a sztuczne rośliny to dla mnie nieporozumienie). No ale... jeżeli zawsze marzyłaś o kąpieli w wannie z widokiem na płomienie biokominka, albo uwielbiasz widok chrobotka reniferowego, albo kolory szaro-brązowe wprawiają Cię w stany euforyczne, to nie pytaj nikogo o zdanie, tylko urządzaj tak tą łazienkę. To Wy musicie się w niej dobrze czuć, a nie ja, projektant czy milion innych osób. W każdym bądź razie życzę Wam trafnych wyborów i niech się dobrze mieszka.
odpowiedz
Data dodania: 2019-03-17 10:27:45
Dziękuję za bardzo długi i wyczerpujący komentarz.. oczywiście projekt został stworzony przez kogoś innego ale to My decydowalismy o tym jakie płytki..wiadomo kazdy projektant ma swoje wizje.. I widać że chcial nam tu wcisnąć co modne.. żeby się łazienka wyróżniała ale to jak będzie wyglądać końcowy projekt my zdecydujemy.. I tak jak mówię mech odpada..od razu jak go zobaczyłam.. A nad kominkiem trwa dyskusja.. też mi się wydaje ze jest zbędny.. W łazience sa dwa okna .. więc będzie jasno :)
odpowiedz
Odpowiedź do naszfamiliaris
Data dodania: 2019-03-18 20:11:43
W sumie to można i tak. Kilka godzin z projektantem, najpierw przedstawiamy ogólny zarys naszej koncepcji, potem poruszając się drobnymi kroczkami uściślamy nasze pomysły, aż po końcowy rendering wizualizacji. Jest to jakiś sposób. Zastanawiam się tylko, czy prawdziwy projektant wnętrz, który jest też pewnego rodzaju artystą, potrafi schować do szuflady swoje pomysły (czytaj: ambicje) i zdać się tylko i wyłącznie na wizje nie mającego (w opinii projektanta oczywiście) żadnej wiedzy "dekoratorskiej" inwestora. W łazience okna są, ale w toalecie nie ma, a na załączonych obrazkach właśnie tam są trzy roślinki :)
odpowiedz
Odpowiedź do belladream
Data dodania: 2019-03-18 20:28:39
to element dekoracyjny zeby projekt ładniej wyglądał w rzeczywistości i w praktyce będzie tam stał papier toaletowy haha...
odpowiedz
Odpowiedź do naszfamiliaris
Data dodania: 2019-03-18 22:32:31
To może łopian albo inne duże liście będą robić za ekologiczny papier toaletowy :))) Tylko uważaj na pokrzywy i oset... ała, sama myśl zabolała :)
odpowiedz
Odpowiedź do belladream
Data dodania: 2019-03-18 22:49:18
hahaha... ta toaleta pod schodami jest strasznie mała.. nic tam nie nacuduje.. Ale ma być praktycznie masz wejść zrobic co trzeba umyć ręce i wyjść haha
odpowiedz
Odpowiedź do naszfamiliaris
Data dodania: 2019-03-18 23:48:20
Mówisz, że ma być praktycznie... Są konkrety i mycie rączek, a gdzie miejsce na gazetę ????
odpowiedz
Odpowiedź do belladream
Data dodania: 2019-03-19 00:02:26
kto czyta gazety.. jak teraz każdy na smartphonie siedzi :P
odpowiedz
Odpowiedź do naszfamiliaris
Data dodania: 2019-03-19 00:40:29
Nooo... Wytrąciłaś mi mocny argument z ręki. Ale zaatakuję jeszcze raz. Czy ekspres do kawy byłby nadużyciem? ;)
odpowiedz
Odpowiedź do belladream
Data dodania: 2019-03-19 08:51:58
ekspres do kawy musi być koniecznie.. A po kawie to wiadomo . . biegiem do toalety 😂
odpowiedz
Odpowiedź do naszfamiliaris
Data dodania: 2019-03-19 10:18:28
Chodziło mi o ekspres jako ponadstandardowe wyposażenie toalety, no bo jak już są podświetlane miski sedesowe, chyba tylko po to żeby cztery litery lepiej widziały cel bombardowania :) , płukanko ciepłą wodą i suszareczka z letnim podmuchem, żeby zrobić komforcik po załatwieniu spraw zasadniczych, to może smartfonie w jednej dłoni a kawusia w drugiej... Że też nie pomyślałem o tym, jak urządzałam swoje łazienki :)
odpowiedz
Odpowiedź do belladream
Data dodania: 2019-03-19 10:37:15
hahah.. A no są teraz wynalazki.. za miliony monet.. kogo stać na takie luksusy to ma.. ja jednak idę w standardy 😂 Z Carringtonow nie jestem niestety..
odpowiedz
Odpowiedź do naszfamiliaris
Data dodania: 2019-03-19 11:06:13
Oj tam, oj tam. Latarka od teścia, strzykawka z ciepłą wodą od szwagierki pielęgniarki i suszarką do włosów od żoneczki i już mam wyposażenie jak w drogiej toalecie, i to za zupełną darmochę. "Prawie" jak Carrington 🤔.
odpowiedz
Odpowiedź do belladream
Data dodania: 2019-03-19 11:31:43
No tak wyobraźnia działa :P Wszystko sie da jak się chce ;)
odpowiedz
Odpowiedź do naszfamiliaris
Data dodania: 2019-03-28 12:31:42
Kurczę ja też buduję Belkę i kończę właśnie łazienkę i jak patrzę na ten projekt to jakby nie z Belli. Układ pomieszczenia mi się nie zgadza. Tak macie pizmieniane czy mi się wydaje? Co do łazienki to z doświadczenia już wiem, że nie ma co do końca ufać projektantom i projektowi. Niestety rzeczywistość to bardzo mocno modyfikuje....
odpowiedz
Data dodania: 2020-02-28 20:44:21
Tak mają powiększony dom i również łazuenke dobrze dopatrzyłas Katarzyna !
odpowiedz
Odpowiedź do katarzyna1
Data dodania: 2020-03-07 13:05:40
Łazienka powiększona
Racja, łazienka została powiększona na koszt pokoju obok. Trochę cofneliśmy ściane przez co mamy większą łazienkę a mniejszy pokoj obok. Pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do katarzyna1

13 Help !! Pomocy ! Kuchnia ! Rozmieszczenie ! Jak

Blog:  belladream
Data dodania: 2017-11-21
wyślij wiadomość

Kochani potrzebuje mądrych opini i doradzenia jak ustawić te wszystkie sprzęty kuchenne..  co i gdzie powinno być na właściwym miejscu.. Zmywarka piekarnik mikrofala lodówka ? Blat barowy czy wyspa wolnostojąca ?

Początkiem grudnia wchodzi elektryk  i muszę wiedzieć na 100% , powiem Wam że ciężkie decyzje i mase przemyśleń! Dalej nie jestem przekonana, myślałam że moja spiżarka będzie dobrym rozwiązaniem ale teraz widzę że trochę siękomplikuje ponieważ nie ma za bardzo miejsca na rozstawienie wszystkiego. Jest jeszcze jedna sprawa, wnęka łączy się ze ścianą i blat będzie wystawać nie przewidziałam tego powinniśmy domurować ścianę bardiej no ale wtedy kuchnia się optycznie pomniejsza. Co do wyspy nie jestem przekonana czy zmieści się swobodnie.. i czy nie zrobi się ciasno, wszelkie propozycje mile widziane, uwagi oraz co odradzacie co byście zmienili.. proszę jestem w kropce.. totalnie mózg przestał pracować na dzisiaj. Dziękuje za wszelkie komentarze. Zdesperowana.. :) Proszę o pomoc.


Posyłam parę fotek żebyście mogli sobie to wyobrazić  moje rozpiski na kartce zdjecia z budowy i projekt oryginalny.




9Komentarze
Data dodania: 2017-11-21 21:02:43
Kuchnia
Witam moja kuchnia jest bardzo podobna i też planujemy jak ustawić sprzęty tak aby było funkcjonalnie. We wnece która miała być spiżarnia zaplanowałam lodówkę i piekarnik z mikrofala. Ta ścianę chciałabym zbudować meblami do sufitu w całości. Na ścianie z oknem zlew i zmywarka na kolejnej ścianie płytę indukcyjna. Tutaj tylko szafki dolne bez wiszących.
odpowiedz
Data dodania: 2017-11-21 21:22:26
Hej dziękuję za odp :) Jakie widzisz rozwiązanie jeśli chodzi o wyspe lub blat barowy? Planujesz mieć cokolwiek z nich czy całkowicie rezygnujesz z podanych opcji? Tez się zastanawialam nad wsadzeniem do tej wnęki lodówki i piekarnika.. tylko czy będzie to fajnie wyglądać tak schowane hmm ciężko to sobie wyobrazić.. nie znalazłam żadnych aranżacji w podobnym ustawieniu.. :/ myślę myślę caly czas..
odpowiedz
Odpowiedź do kamilla480
Data dodania: 2017-11-21 21:56:51
My zrezygnowaliśmy z blatu barowego lubię przestrzeń otwartą a lodówka i słupek z piekarnikiem i mikrofala we wnece wydaje mi się że będzie ok a kuchnia zyska parę centymetrów
odpowiedz
Odpowiedź do belladream
Data dodania: 2017-11-21 22:12:05
Wiesz co jak sobie to rozrysowalam to rzeczywiście ma to sens.. i zyskam dużo miejsca .. poprawki poprawki cały czas dzięki :) jednak ten blat barowy mi się marzy :)
odpowiedz
Odpowiedź do kamilla480
Data dodania: 2017-11-21 21:37:40
Nie umieszczałabym lodówki zaraz obok płyty, może być to bardzo niewygodne.. W miejsce spiżarki dałabym wysoką zabudowę z lodówką, piekarnikiem i mikrofalą. Zamiast wyspy blat barowy.
odpowiedz
Data dodania: 2017-11-21 22:05:00
Dzięki wielkie człowiek się upiera przy swoim a warto posłuchać mądrych rad kogoś bardziej doświadczonego :) to rozwiązanie pomału do mnie przemawia
odpowiedz
Odpowiedź do roleksik
Data dodania: 2017-11-21 21:46:23
W pierwszej kolejności poradzę Ci poczytać o zasadzie złotego trójkąta w kuchni... ktoś to kiedyś bardzo mądrze wymyślił i nam, zagubionym w chaosie decyzji inwestorom nie pozostaje nic, jak radośnie z tej wiedzy skorzystać ;-) Zamiast pseudo-spiżarni o gabarytach w sam raz dla siedmiu krasnoludków zrobiłabym wysoką zabudowę z lodówką i piekarnikiem. Ewentualnie spiżarnię, ale w formie wysokiej zabudowy typu space tower, czy czegoś równie wygodnego w użytkowaniu ;-) Jeżeli chcesz wyspę to musiałabyś ograniczyć szafki do ściany z oknem, inaczej po bokach wyspy będziesz miała za mało miejsca na swobodne poruszanie się. Trzymałabym się jednak oryginalnego układu kuchni, bo jak dla mnie jest najbardziej funkcjonalny i uporządkowany Powodzenia w wyborach :-) Elektrykiem się nie przejmuj. Nie ma szans zaplanować wszystkiego tak, żeby obyło się bez poprawek na dalszych etapach. W kuchni po prostu przypilnuj żeby w każdym punkcie zostawił sporą rezerwę kabla, wtedy bez problemu można gniazdo, czy włącznik przesunąć w razie zmiany koncepcji ;-)
odpowiedz
Data dodania: 2017-11-21 21:57:21
Hej.. jednak moje upieranie się przy tej spiżarce nie do konca się powiodlo. . Hmm na pewno poczytam dzięki za dobre rady. Teraz juz za późno nie będziemy kuc ściany. . Może faktycznie zabuduje tam ta lodówkę i piekarnik z mikrofala .. bez sensu się upierać skoro większość tak radzi.. ale gdzie ja te rzeczy będę trzymać wszystkie..o matko w garażu chyba haha.. znowu bezsenna noc mnie czeka na glowkowaniu
odpowiedz
Odpowiedź do blue--bell
Data dodania: 2017-11-22 08:32:27
Nasza kuchnia ma 9m2... więc żadne tam potężna gabaryty... też się zastanawiałam, czy dam radę wszystko w niej upchnąć? Po wstawieniu mebli okazało się, że miejsca do przechowywania mam tyle, że połowa szafek będzie stała pusta ;-)) także spokojna głowa - na pewno się pomieścisz ;-)
odpowiedz
Odpowiedź do belladream

11 Kuchnia Inspiracje ?

Blog:  belladream
Data dodania: 2017-09-26
wyślij wiadomość

Hej.. Szukam inspiracji na moją wymarzoną kuchnie :) 

Wszystkie sugestie i porady mile widziane. Za niedługo wizyta elektryka i musimy wyznaczyć punkty a mianowicie musimy wiedzieć gdzie będzie lodówka kuchenka zmywarka itd. Troszkę się nad tym głowie pare dni. Wizje są różne tyle opcji że głowa boli. Podoba mi się biała kuchnia i ja jestem za drewnianymi blatami podoba mi się taka jasność i czystość chociaż nie wiem jak to będzie wygladać przy użytkowaniu :) Mąż namawia mnie na czarno białą kuchnie ale jakoś mi się widzi bardziej drewno niż czerń. Będę się upierać przy swoim ponieważ nie ukrywajmy to ja tam będę więcej czasu spędzać :) Myślałam o małej wolnostojącej wysepce na środku nie wiem czy mi się uda ją wcisnąć ale byłoby super.

Gdzie zlew? Czy pod oknem to dobre i funkcjinalne rozwiązanie? Piekarnik i mikrofalówka wbudowane na ścianie? Czy bardziej tradycjyjnie? Płyta indukcyjna, gazowa czy elektryczna?  Laminat na ściane to dobre rozwiązanie?

Jak już wcześniej wspominałam jest dodatkowa przestrzeń na mini spiżarkę dlatego tu mi troche miejsca odejdzie na meble.

Jakie jest Wasze zdanie? Dla tych którzy już mają swoje wymarzone kuchnie i mogą się nimi cieszyć kazego dnia proszę o podpowiedzi czy jesteście zadowoleni z podjętych decyzji i jak z funkcjonalnością? Może coś byście zmienili gdybyście jeszcze mogli raz wybierać?

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl


15Komentarze
Data dodania: 2017-09-26 22:47:25
Kolory kuchni na początku projektowania nie mają znaczenia. Ustal sobie przede wszystkim czy będziecie kupować meble np. z ikei czy zamawiać na wymiar. Jeżeli na wymiar to wiele rzeczy potem da się dopasować do zastanej instalacji, z gotowymi meblami z sieciówki będzie problem. Na pewno przy zmywarce potrzebujesz za nią mieć pustą ścianę. 60cm gdzie nie ma rurek, kontaktów itp. Pojedynczy kontakt do zmywarki za sąsiednią szafką. Jeżeli będziesz mieć młynek do odpadków pod zlewem - potrzebne gniazdko. Jeżeli zabudowę piekarnik + micro nad nią - podwójne gniazdko. Gniazdo tam, gdzie lodówka. Zlew pod oknem może być, ale wtedy kran albo idzie na wprost słupka okiennego, żeby dało się otworzyć okno, albo kupujesz składaną baterię, żeby bez problemu otworzyć okno do mycia. Jeżeli planujesz blat przechodzący w parapet - licz się z dodatkowymi kosztami, bo standardowy blat ma 60cm, a żeby zrobić wcięcie do parapetu, trzeba kupić blat 90cm i go dopasować. Moją kuchnię właśnie mąż stolarz robi, więc będzie najlepsza na świecie ;) Duża ilość szuflad, blat pod parapet, lodówka w zabudowie, piekarnik z mikro obok. Fornir + jasny lakier i biały blat oraz białe sprzęty do zabudowy. Pojedynczy lew podwieszany bez ociekacza, bo zmywarka będzie zmywać i mały zlew wystarczy. ps. na czarnych frontach bardziej widać plamy i zacieki. Nie słucha męża i rób białą :)
odpowiedz
Data dodania: 2017-09-26 23:08:19
Dzięki za cenne uwagi :) Na pewno na wymiar innej opcji nie biorę pod uwagę. Hmm młynek do mielenia odpadów ciekawe poczytam o tym. Co do jasnego koloru będę się upierac przy swoim ;) To Twoja kuchnia na bank będzie super skoro stolarz mąż to każde życzenie będzie spełnione ;)
odpowiedz
Odpowiedź do pszczola
Data dodania: 2017-09-27 00:41:51
Generalnie to cały dom powoli urządzamy wspólnie z żonką. Jednakże umowa "międzymałżonkowska" stanowi, że garaż i kotłownia są całkowicie zależne ode mnie, natomiast sprawy meblowania kuchni są stuprocentowo zależne od żoneczki. Może Cię zaskoczę, ale sam też się trochę dziwiłem. W naszej kuchni nie ma ani odrobiny zapachu megalomanii. Zabudowa, w odróżnieniu od panujących obecnie trendów jest dość skromna, ale przez to, że żonka wiedziała czego chce, jest przemyślana i wbrew pozorom dość pojemna. Pani domu zrezygnowała z zabudowy pod sam sufit, bo chociaż wygląda to nowocześnie i elegancko, to jest też odpowiednio drogie i w przypadku niezbyt wysokiej kobiety jest również mało wygodne (no chyba, że ktoś lubi skakać po drabinie albo taboretach, lub ma na każde zawołanie wysokiego męża do pomocy :) Argument, że szafki zabudowane wysoko można wykorzystać do przechowywania rzeczy mało używanych od razu kontruję stwierdzeniem, że jak coś jest rzadko używane, to można to równie dobrze przechowywać gdzieś poza kuchnią. Żonka zredukowała zabudowę nie tylko na wysokość, ale na długość również. Z pierwotnego zamysłu architekta, który zaprojektował zabudowę kuchenną w kształcie litery U, pozostała zabudowa w kształcie litery L. Do tego mamy małą, ale pojemną spiżarkę, którą utworzyła zabudowana przestrzeń pod schodami biegnącymi na pięterko. Przyglądając się zdjęciom z różnych realizacji umieszczonych na blogach w tym portalu stwierdzam, że nasza kuchnia to raczej kuchenka. Niektóre kuchnie są super urządzone, mają mnóstwo szafek i szuflad oraz "kilometr" blatów, a u nas jest jeden raczej niewielki blat, i jeden, można by rzec, blacik. I co? I wystarcza!!! Mieliśmy już imprezę na dwadzieścia kilka osób i kuchnia spisała się wzorowo, problem był raczej ze stołem i miejscem do siedzenia. Lakierowane fronty mebli są w kolorze ciemnoszarym. Sporo osób odradzało nam takie fronty, twierdząc, że na tych "lustrzanych" powierzchniach pozostają wyraźne odciski palców. W naszym przypadku nie potwierdzam tej tezy w zakresie słowa "wyraźne". Odciski oczywiście są, ale ciemne fronty w połączeniu z warunkami świetlnymi w kuchni powodują, że są praktycznie niewidoczne. A jeżeli nawet coś się rzuca w oczy, to wilgotna ściereczka błyskawicznie sobie z problemem radzi. Między dolnymi i górnymi szafkami mamy przyklejoną dociętą na wymiar i dobraną kolorystycznie szybę. Rozwiązanie to jest godne polecenia szczególnie w miejscu, gdzie pryskający z patelni tłuszcz może narobić niezłego "błotka". Porządek w tym miejscu przywraca szmatka i odrobina płynu do mycia naczyń, dla mnie bomba. Bardzo polecam takie zamontowanie blatu, żeby wszedł pod okno, zamiast parapetu. Wygląda elegancko i powiększa powierzchnię roboczą. Bardzo polecam szuflady systemu "Blum" - są wytrzymałe, pojemne i można je dość mocno obciążać. Niska a szeroka szuflada na sztućce i inne narzędzia kuchenne, średnia na wszelkiej maści przyprawy, mąki, cukry kasze itp., które umieszczone w plastikowych lub szklanych pojemniczkach tworzą niesamowity efekt porządku i komfort w używaniu, i głębokie szuflady na talerze czy też garnki. Rewelacyjna wygoda, jak dla mnie to "szuflady rulez" :) Polecam wreszcie dobrze zaplanować oświetlenie w kuchni. I nie chodzi o setki LEDów poukrywanych w różnych kuchennych zakamarkach, które i owszem, robią czasami bajeczną grę świateł, ale nie zawsze doświetlają odpowiednio miejsce naszej pracy z ostrym nożem. A przecież na talerzu ma leżeć pyszna wędlina a nie nasze opuszki palców :) Wszelkie diodki przy cokole i w innych miejscach nie oświetlających blatów proponuję traktować tylko i wyłącznie jako ozdoba i dodatkowy bajer. Jeśli chodzi o zlewozmywak, to baliśmy się umieszczać go centralnie przed oknem, w obawie o baterię, która mogłaby utrudniać lub nawet uniemożliwiać otwarcie skrzydeł okiennych. Zamontowaliśmy go tak, że komora zlewu jest przed oknem, a ociekacz wraz z baterią znajduje się poza wnęką okienną. Okazuje się jednak, że odpowiednio zamontowana bateria na środku dwuskrzydłowego okna w niczym nie utrudnia jego otwierania - widzieliśmy to u koleżanki, szkoda, że już po tym jak wycięliśmy w blacie otwór na zlewozmywak :( Jeśli chodzi o piec to mieliśmy kiedyś taki na gaz, potem długi czas była płyta ceramiczna, a teraz gotujemy na płycie indukcyjnej. jest to rozwiązanie rewelacyjne. Szybkość z jaką indukcja doprowadza wodę do wrzenia wciąż mnie zdumiewa, a precyzja z jaką określa się moc płyty jest niesamowita. W dwóch słowach - szybko i wygodnie. Pamiętać jedynie należy o wcześniejszym doprowadzeniu do kuchni siły. Pozostając jeszcze przy prądzie, to należy przewidzieć odpowiednią ilość gniazdek na podłączenie lodówki, zmywarki, piekarnika, mikrofalówki, okapu i dodatkowego oświetlenia podszafkowego i innych LEDów. Te wymienione mogą być schowane za meblami, ale kilka musi być na wierzchu. Musisz sobie wyobrazić, gdzie będziesz ustawiać swoje sprzęty i tam też będą musiały być dostępne gniazdka. U nas na wierzchu są tylko trzy - na czajnik bezprzewodowy, ekspres do kawy i trzecie na wszystko inne, co po wykorzystaniu wyłącza się i chowa (toster, blender itp.), ale u każdego te potrzeby będą inne. I ciężko zasugerować gdzie jakie gniazdko powinno być, bo nawet z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że architekt zaplanował swój układ gniazdek, moje konsultacje z elektrykiem robiącym w domu "prąd" układ ten zupełnie zmieniły, a ostatecznie i tak musiałem co nieco własnoręcznie przerabiać. Na koniec jeszcze kilka uwag. Standardowym wyposażeniem nowoczesnej kuchni stał się okap. Nie wiem, czy wentylacja w moim domu jest do tego stopnia skuteczna, czy może nie gotujemy w sposób mocno "zapachowy", ale okapu używamy sporadycznie i mimo to w domu nie utrzymują się kuchenne zapachy. Wygląda więc, przynajmniej w naszym przypadku, że okap nie jest czymś niezbędnym. Drugą rzeczą jest fakt, że kuchnia jest otwarta na salon, a więc niezbędna jest niemal żelazna dyscyplina w utrzymaniu podstawowego porządku w kuchni - brudne gary i talerze muszą trafiać wprost do zmywarki a nie do zlewozmywaka, wszelkie okruchy muszą być od razu zamiatane a niepotrzebne narzędzia i produkty chowane, inaczej, choćby nie wiem jak było czysto, to salon nie będzie sprawiał takiego wrażenia. Wszystko co napisałem to są nasze własne doświadczenia z pomieszczeniem kuchennym i zdaję sobie sprawę, że każdy będzie miał swoje opinie, czasem podobne a czasem zupełnie inne od naszych, a to dlatego, że każdy urządza swój dom według swoich potrzeb, swoich gustów, swojej estetyki, wielkości swojego budżetu, dla własnej wygody i własnego widzimisię. Życzę Wam podejmowania trafnych inwestorskich decyzji, żebyście za jakiś czas mogli radować się nie tylko kuchnią, ale całym domem tak bardzo jak my.
odpowiedz
Data dodania: 2017-09-27 13:04:03
To chyba najdłuższy i najbardziej szczegółowy komentarz, jaki czytałam. Należą się Panu za to ogromne podziękowania :) Myślę, że niejednej osobie, która planuje swą kuchnię przydadzą się te wszystkie cenne uwagi ... mnie także ;)
odpowiedz
Odpowiedź do naszfamiliaris
Data dodania: 2017-09-27 15:43:28
Temat rzeka, o wielu jeszcze aspektach "kuchnologii" można by było wspomnieć - o podłodze, o dylemacie czy lodówka wolnostojąca, czy w zabudowie, o tym czy warto w małej kuchni upierać się na wyspę i o mnóstwie innych drobiazgach. Cieszę się, że moje wypociny komuś się przydadzą.
odpowiedz
Odpowiedź do ania--jakub
Data dodania: 2017-09-27 15:38:13
Dziękuję za cenne uwagi :) tak jest komentarz jak najbardziej trafny właśnie o o mi chodziło :) człowiek się nie zna a tu takie mądrości jak się czyta to aż się chce juz tej kuchni :) wezmę sobie wsżyto do serca. WŁAŚNIE tak jest garaż dla męża kuchnia dla żony :) dlatego ostro będę walczyć o swoje :)
odpowiedz
Odpowiedź do naszfamiliaris
Data dodania: 2017-09-27 15:46:31
Ale sypialnia, bez dwóch zdań, to musi być wspólne dzieło ;)))
odpowiedz
Odpowiedź do belladream
Data dodania: 2017-09-27 16:13:46
No tak w sypialni to już każdy ma coś do powiedzenia :) trzeba ja dobrze urządzić tak żeby potem można było wspólnie przejść od razu do pokoju dla dziecka :) heh
odpowiedz
Odpowiedź do naszfamiliaris
Data dodania: 2017-09-27 10:53:14
Cześć. Jeśli mogę doradzić, to oczywiście polecam kuchnię białą z drewnianymi blatami. Takie zawsze było nasze marzenie. Wiadomo każdy urządza dom według własnych upodobań oraz potrzeb i tak też jest w naszym przypadku. Zawsze marzyła mi się kuchnia z Ikea, biała z frezami. Jak się okazało sklepowe meble nie sprawdzą się u nas, dlatego postanowiliśmy zamówić meble. Poszperałam i znalazłam producenta frontów kuchennych - Wiech - i wybrałam fronty najbardziej zbliżone wyglądem do tych z Ikea. Blatów z założenia miało być dużo, jest nam tyle potrzebne :) Blaty drewniane, osobiście "lakierowane"przez Męża(bo do końca one nie wyglądają jak lakierowane - tylko wyglądają jak olejowane, ale już nic z nimi nie trzeba robić, a olejowane jak wiadomo trzeba olejować z dwa razy w roku). Polecam wsunąć blat we wnękę gdzie ma być parapet. Świetnie wygląda jednolity blat, bez zbędnych różnić w wysokości blat-parapet. Jeśli chodzi o zlew, to mamy przy oknie. Nie jest źle z takim ułożeniem, ale być może bym zmieniła to, gdybym jeszcze raz robiła kuchnie:)Fronty mamy lakierowane, ale zmatowione, żadnej okleiny. Wejdź do nas na bloga i zobacz jak mamy w kuchni. Polecam też zrobić więcej kontaktów w kuchni. Jak to w kuchni co chwila coś się robi, coś podłącza, więc kontakty muszą być w zasięgu ręki. Jeśli jesteście przed elektryką, to radziłabym robić zdjęcia rozłożenia kabli (bardzo przydatna dokuemtacja na późniejszych etapach np. wiercenie dziur w ścianach i sufitach). Powodzenia w wyborach.Pozdrawiam.
odpowiedz
elsa3  
Data dodania: 2017-09-27 13:29:15
Jeśli można wrzucić swoje ,,3 grosze" : biale kuchnie z drewnianym blatem są piękne, ale mi osobiście już sie znudziły bo to chyba najpopularniejszy motyw juz od jakiegoś czasu. Chociaż sama taką jeszcze niedawno planowalam, to teraz mysle, ze bedzie jasne drewno (fronty) i czarny granitowy blat.
odpowiedz
Data dodania: 2017-09-27 15:44:10
Hmm ciekawe połączenie.. ;) Oczywiscie fajnie miec coś innego oryginalnego ale jakoś mnie ta biel i drewno urzekły ;) ja tam za modom nie podążam i nie zależy mi na niej bo zanim ja swoją kuchnie wykończe to się z 10 razy zmieni ta moda hehe.. z racji ze kuchnia jest otwarta na salon tez trzeba myślec ze wszytko się fajnie zgralo..
odpowiedz
Odpowiedź do elsa3
Data dodania: 2017-09-27 16:24:37
Ja też jestem zakochana w bieli z drewnem. Planowałam taką kuchnię już dawno. Nawet nie sądziłam, że tylu ludzi będzie taką mieć. Mimo wszystko pozostanę przy tej kolorystyce. Przecież moja kuchnia czymś na pewno będzie się różniła od pozostałych ;)
odpowiedz
Odpowiedź do belladream
Data dodania: 2017-10-27 16:30:24
Jeżeli temat jest aktualny, to daję swój głos za białą kuchnią i drewnianymi, olejowanymi blatami.Kocham moją wymarzoną kuchnię właśnie za to. Na środku mam stolik -pomocnik, który jest mobilny i przestawiam go tam, gdzie potrzebuję.
odpowiedz
Data dodania: 2017-11-15 20:07:06
Też podobają mi się takie kuchnie, ale sama zdecydowałam się na inną kolorystykę (u mnie będzie granat z drewnem i ciut szarego), białe są zbyt oklepane jak dla mnie :P Jednak to nie ma znaczenia, jeśli chodzi o układ ;) Napiszę to, co podpowiadałam już wielu osobom. Moim zdaniem zlew pod oknem to strata miejsca (chyba, że tylko na kawałku okna). Zapewne będziesz mieć zmywarkę, zatem na zmywaniu będziesz spędzać mało czasu, a robiąc zlew pod oknem, blokujesz sobie miejsce. Okno to idealne miejsce na blat roboczy - nawet przygotowując kawe/herbatę wczesnym rankiem, bo nie trzeba palić światła i można popatrzeć jaka pogoda ;) Poza tym warto pamiętać, że zlew, zlewem ale bateria pod oknem, może przeszkadzać w otwieraniu okna :) co do pozostałego układu... hmmm... ja wykombinowałam tak... żeby blat roboczy był między zlewem a indukcją, dzięki temu jak coś będę gotować, to będzie poręczniej (umyte rzeczy blisko na blat, a potem blisko na kuchenkę, albo do odstawienia z kuchenki). Jeśli chodzi o typ kuchenki... obecnie mam gazową i nigdy więcej... nie cierpię jej... okropna do utrzymania w czystości i po 7 latach, wygląda jak złom (chociaż w dniu zakupu, była jedną z lepszych). Do tego niebezpieczna ogólnie i dla dzieci (gaz może się ulatniać, a otwarty ogień+dziecko, to wiadomka). Dlatego ja wybieram indukcję. Pozdrawiam i trafnych wyborów! :)
odpowiedz
Data dodania: 2017-11-19 12:52:28
hmm no to trzeba przemyśleć rzeczywiście, takie czasy że człowiek wygodny i zmywarka chodzi non stop, masz racje zlew to tylko żeby przepłukać jedzenie czy napełnić wodę, cały czas myślę i nie mogę zdecydować. Dzięki za wszelkie podpowiedzi na pewno będą brane pod uwagę :) Nad kolorystyką dalej głowie się, ponieważ jest za wiele opcji :) Ciężka decyzja :)
odpowiedz
Odpowiedź do naszpoliklet

2. Fundamenty

Blog:  belladream
Data dodania: 2017-06-20
wyślij wiadomość

Robota idze jak burza. Chłopaki szaleją ostro. Funfamenty czas start. 

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl


1.Tu narazie jest ściernisko, ale bd SunFranciso

Blog:  belladream
Data dodania: 2017-06-20
wyślij wiadomość

1 czerwiec 2017r 

Zaczynamy dojazd do działki i przygotowanie ziemi pod fundamenty.

Wielkie kamienie spod ziemi!

Koparki w ruch!

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl


"Tu narazie jest ściernisko, ale będzie Sun Francisko "

1Komentarze
Data dodania: 2017-07-02 21:34:53
będzie cały Nowy Jork :) powodzenia :) jestem na podobnym etapie, więc jeszcze będzie okazja do wspólnego grilla ;)
odpowiedz
belladream
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 36855
Komentarzy: 154
Obserwują: 29
On-line: 9
Wpisów: 22 Galeria zdjęć: 183
o nas
Bella Dream
Projekt BELLA
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Małopolska
ETAP BUDOWY - IV - Dach
ARCHIWUM WPISÓW
2020 marzec
2019 marzec
2019 styczeń
2018 wrzesień
2018 maj
2017 listopad
2017 wrzesień
2017 lipiec
2017 czerwiec

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik